Powięź to wyspecjalizowana tkanka łączna, która tworzy system powięziowy i odgrywa bardzo ważną rolę w układzie mięśniowo-szkieletowym. System powięziowy jest podstawą integralności całego ciała człowieka. Stanowi nieprzerwany układ, który biegnie od czubka głowy po palce u stóp, dając wsparcie dla mięśni, kości, narządów, naczyń oraz nerwów. Poprzez powięź, zgodnie z modelem tensegracji, przenoszone są w ciele napięcia i obciążenia. W przypadku przerwania ciągłości powięzi, sklejenia jej warstw lub długotrwałego unieruchomienia jakiejś części ciała dochodzi do zaburzenia funkcji systemu powięziowego. Jednym z czynników, który może spowodować taką dysfunkcję jest blizna.

Blizna powstaje w wyniku naturalnej odpowiedzi organizmu na uszkodzenie skóry i tkanek położonych głębiej, będących skutkiem zabiegów operacyjnych lub urazów. Tkanka bliznowata stara się duplikować charakterystyczne cechy oraz funkcję uszkodzonej tkanki. Jednak w praktyce klinicznej aż 38-70% (w zależności od źródła) blizn ma nieprawidłowe właściwości (są obkurczone, przerośnięte, nieruchome z powodu zrostów oraz sklejeń z głębiej leżącymi tkankami), które zaburzają ruchomość powięzi i upośledzają  przenoszenie napięć w ciele. Konsekwencjami zaburzenia funkcji systemu powięziowego przez patologiczną  tkankę bliznowatą mogą być: ból (miejscowy lub rzutowany), zaburzenia czucia, zmniejszenie zakresu ruchu, ograniczenie ruchomości tkanek miękkich, nieprawidłowa postawa ciała i wzorce ruchowe. 

Każda blizna powinna być poddana odpowiedniej diagnostyce i postępowaniu terapeutycznemu. Fizjoterapeuci posiadają wiele możliwości pracy z bliznami, jednak najczęściej proponowanym  sposobem  postępowania z patologiczną tkanką bliznowatą jest mobilizacja blizny przy użyciu terapii tkanek miękkich. Uzupełnieniem terapii manualnej jest igłoterapia, aplikacje kinesiology tapingu oraz stosowanie maści na blizny.

Celem mobilizacji blizny jest kontrola stanu zapalnego, obrzęku, ograniczenie produkcji kolagenu oraz przywrócenie poślizgu tkanek względem siebie. Mobilizację blizny rozpoczynamy od 3-4 tygodnia po zabiegu. Zajmujemy się wówczas tkankami sąsiadującymi z blizną. Od 6-7 tygodnia po operacji pracujemy już bezpośrednio na tkance bliznowatej. Przed przystąpieniem do wykonywania mobilizacji blizny należy oczyścić skórę do sucha. Do manualnych technik mobilizacji blizn nie stosuje się środków poślizgowych.

Leczenie blizny można zakończyć w momencie przywrócenia ślizgu we wszystkich kierunkach, na każdym poziomie tkanek. Aby leczenie uznać za skuteczne, muszą zostać zniwelowane pozostałe dolegliwości towarzyszące bliźnie, bądź będące  jej skutkiem. Choć może się zdarzyć, że jedna sesja terapeutyczna wystarczy na „uwolnienie” blizny, to jednak częściej potrzeba na to kilku terapii. W niektórych przypadkach może to trwać nawet kilka miesięcy. 

Manualna mobilizacja blizny

Mobilizacja blizny polega na bezpośrednim oddziaływaniu na tkankę. Po dojściu do bariery tkankowej, cały czas naciskając na tkankę z jednakową siłą, czekamy na wystąpienie rozluźnienia. Powinno to nastąpić po krótkiej chwili, a wówczas pogłębiamy wykonywany ruch tkanki lub wybieramy nowy kierunek i angażujemy kolejną barierę tkankową. Drugie podejście polega na stosowaniu przedłużonego rozciągania blizny w formie masażu. 

Poniżej zamieszczam przykładowe techniki, które pokazuję pacjentom do wykonywania w domu w ramach autoterapii. Techniki są proste i możliwe do wykonania przez każdego.

  1. Technika przełamywania na kształt litery „S” (A)
    Do techniki przełamywania w kształcie litery „S” wykorzystaj kciuki lub kciuki i palce wskazujące oraz środkowe. Spróbuj wykonać przeciwstawny nacisk obu rąk na bliznę i przełamać ją. Przytrzymaj pozycję 20-30s, następnie zmień kierunek na przeciwny i ponownie przytrzymaj. Jeśli blizna jest długa to wykonaj technikę na całej jej długości małymi fragmentami. Poświęć na taką pracę co najmniej 2-3 minuty.
  2. Trakcja (B)
    Do techniki trakcji, czyli unoszenia blizny, wykorzystaj kciuki, palce wskazujące i środkowe. Spróbuj uchwycić bliznę między palcami, następnie spróbuj ją odciągnąć do góry. Przytrzymaj pozycję 20-30 s. Jeśli blizna jest długa to wykonaj technikę na całej jej długości małymi fragmentami. Poświęć na taką pracę co najmniej 2-3 minuty.
  3. Masaż wzdłuż (C)
    Wykorzystaj opuszki palców i zacznij przemasowywać bliznę wzdłuż jej przebiegu, od jednego końca do drugiego. Poświęć na taką pracę co najmniej 2-3 minuty.
  4. Masaż w poprzek (D)
    Wykorzystaj opuszki palców obu rąk, złącz je na środku blizny i zacznij rozciągać bliznę w poprzez jej przebiegu. Wykonuj ruch powoli i delikatnie. Powtarzaj ruchy masażu na całym przebiegu blizny, od jednego końca do drugiego. Poświęć na taką pracę co najmniej 2-3 minuty.
  5. Technika mobilizacji spiralnej (E)
    Technikę zacznij od jednego końca blizny. Ułóż palce wskazujący i/lub środkowy na fragmencie blizny. Delikatnie zatop się w tkankę. Wykonaj ruch skręcający, tak jakbyś chciał nawinąć włókna blizny na palec. Jeśli poczujesz ciągnięcie lub dyskomfort to wówczas zatrzymaj się na 20-30 s i przytrzymaj bliznę w tym ustawieniu, następnie sprawdź przeciwny kierunek. Jeśli nie odczuwasz żadnego ciągnięcia to wykonuj tą technikę rytmicznie, powtarzając rotację 4-5 krotnie na danym fragmencie. Następnie zmień ustawienie palców i zacznij opracowywać kolejny fragment blizny. Poświęć na taką pracę co najmniej 2-3 minuty.
  6.  Rotacja zgodnie i przeciwko ruchom wskazówek zegara (F)
    Technikę zacznij od jednego końca blizny. Ułóż palce wskazujący i środkowy na fragmencie blizny. Delikatnie zatop się w tkankę. Rozpocznij pociąganie blizny w różnych kierunkach. Aby nie ominąć któregoś kierunku proponuję, abyś wybrał kierunek tak jak idą wskazówki zegara. Jeśli poczujesz ciągnięcie lub dyskomfort w którąś stronę to wówczas zatrzymaj się na 20-30 s i przytrzymaj bliznę w tym ustawieniu, następnie sprawdź kolejne kierunku, zatrzymując się na każdym ograniczonym ruchu. Jeśli nie odczuwasz żadnego ciągnięcia to wykonuj tą technikę rytmicznie, powtarzając rotację 4-5 krotnie na danym fragmencie. Następnie zmień ustawienie palców i zacznij opracowywać kolejny fragment blizny. Poświęć na taką pracę co najmniej 2-3 minuty. 

Terapie uzupełniające

Jedną z dodatkowym możliwości terapii blizny jest wykorzystanie aplikacji kinesiology tapingu. Celem jest uelastycznienie blizny oraz zmniejszenie odczuwanego napięcia, odciągnięcie blizny od tkanek głębiej leżących, przywrócenie ślizgu między warstwami tkanek.

Aplikacja jest prosta i możliwa do wykonania przez Ciebie w domu:
– Utnij 10cm fragment plastra, podziel go na pół i przetnij. Powinieneś otrzymać dwa 5cm fragmenty. Każdy plaster podziel na 5 podłużnych plasterków. Powinieneś otrzymać 10 plasterków o szerokości 1cm i długości 5cm. Naklejaj plastry skośnie do blizny (ok. 45 stopni) w równych odległościach. Taśmy naklejaj naprzemiennie, tak aby wyszedł z tego wzór kłosa. Możesz wykorzystać minimalne napięcie plasterków, ok. 10-20% naciągnięcia.
– Plastry możesz utrzymać przez 5 dni, następnie odklej je i umyj skórę wodą z mydłem. W trakcie noszenia aplikacji możesz się z nią kąpać i ćwiczyć.

Na zdjęciu przykładowa aplikacja tapingu po operacji palucha sztywnego (hallux rigidus).

Uzupełnieniem manualnej pracy z blizną, oprócz kinesiology tapingu, jest zabieg igłoterapii. Celem terapii igłą jest także poprawa przesuwalności skóry i tkanek pod nią leżących. Zabieg polega na aplikacji od kilku do kilkunastu igieł pod niewielkim kątem w tkankę podskórną, tak aby ostrze igły znajdowało się pod blizną. Następnie, tak zaaplikowane igły rotujemy w przeciwne strony, aby nawinąć na ostrze włókna tkanki łącznej. Takie nawinięcia powoduje rozciągnięcie tkanki tworzącej lub otaczającej bliznę. Podczas wyciągania igły napotkamy wówczas na opór, który będzie świadczył o nawinięciu się włókien na igłę. Wyjmując ją dynamicznie, uzyskamy możliwość uwolnienia blizny od zrostów z niżej leżącymi tkankami.

Igłoterapii nie możesz wykonać samodzielnie w domu. Może ją wykonać jedynie fizjoterapeuta, który ukończył odpowiednie szkolenie.

Maści na blizny

W kwestii konkretnej maści na blizny nie będę zabierał głosu, uważam, że warto je stosować i widzę ich efekty u pacjentów, ale w celu doboru odpowiedniego preparatu proszę o konsultację z farmaceutą.

  

Pozdrawiam,

Tomasz

Zostaw komentarz